EEG-Biofeedback
Ikona mózgu z falami
Kącik Nauczyciela
Ikona Nauczycielki z książką
Neuroflow
Ikona ucha

Kącik Rodzica Drukuj Zapisz

Jak reagować na oceny dziecka

szkoła dziecko
04 stycznia 2023

Psycholodzy uważają, że konsekwencje niepożądanych wyników nauki powinny być wspólnie z dzieckiem przedyskutowane wcześniej i jasno ustalone. Obowiązkiem rodziców i opiekunów jest monitorowanie sytuacji szkolnej. Warto też dostosowywać zasady "w praniu".

- Kary czy konsekwencje pewnych zachowań powinny być dla dziecka przewidywalne. Co to oznacza w praktyce? Ustalamy razem z dzieckiem jakie są nasze wspólne oczekiwania względem ocen szkolnych. Wspólne, ponieważ to dziecko chodzi do szkoły, uczy się, odrabia prace domowe i najważniejsza w tym wszystkim jest jego satysfakcja z wyników - podpowiada Natalia Nawrocka-Sadowska, psycholog i socjoterapeutka. - Przecież każdy rodzic marzy o tym, by jego pociecha "sama chciała", a branie pod uwagę zdania dziecka to pierwszy krok do budowania tzw. motywacji wewnętrznej.

Proszę sobie wyobrazić sytuację: dziecko uczy się do sprawdzianu, materiał jest trudny, klasówkę pisze w napięciu, nie znało odpowiedzi na wszystkie pytania. W tej sytuacji ocena 3 może być powodem do dumy, i tutaj pojawia się pole manewru dla reakcji rodzica. Polecam pytanie: "Czy Ty jesteś zadowolony z trójki?". Jeśli dziecko odpowie, że tak, to my jesteśmy zadowoleni razem z nim.

Jeśli obserwowaliśmy prawdziwe starania dziecka podczas trwania roku szkolnego to, choć to niełatwe, warto "wejść w jego skórę" i wyobrazić sobie, jak fatalnie samo musi się czuć z powodu niepowodzenia i... nie "dołować" go dodatkowo.

Co zrobić, gdy dla odmiany byliśmy świadkami niefrasobliwości i lenistwa?

- Egzekwowanie od dziecka przestrzegania ustaleń zależy od wieku. Dzisiaj w większości szkół są dzienniki elektroniczne, do których rodzic ma dostęp 24 godziny na dobę, a im młodsze dziecko lub im większe problemy szkolne, tym kontrola rodzicielska wzrasta - zauważa Natalia Nawrocka-Sadowska.

Bardzo trudne są momenty "rozczarowania" rodziców tym, co widnieje na świadectwie. Z punktu widzenia psychologa trudne, ponieważ rodzic ma możliwość, by na bieżąco monitorować oceny i konfrontować je z oczekiwaniami, pracą dziecka, a z jakichś powodów tego nie robił, skoro jest zaskoczony. Mówimy, że dzieci unikają odpowiedzialności, a jak nazwać fakt, że rodzic przez pół roku nie wie, jakie oceny ma jego córka czy syn i jest wielce zaskoczony na koniec roku? My, dorośli, też wypieramy i odkładamy na później trudne aspekty życia.

Skoro jednak z różnych przyczyn nie udało się nam zapobiec porażce, musimy powstrzymać emocje i nie karać dziecka za swoje własne niedopatrzenia. Pomyślmy raczej o możliwości poprawy oceny i zapobiegajmy takim sytuacjom w przyszłości, również poprzez wzmożone zainteresowanie.

- Ukrócenie wakacyjnych atrakcji może być konsekwencją jedynie niedotrzymania wcześniej ustalonych zasad - uważa Natalia Nawrocka-Sadowska. - Nie polecam jednak pozbawiania dziecka wszystkich atrakcji, bo będzie ono miało duże poczucie krzywdy. Zalecam za to choćby umożliwienie odpracowania słabej oceny, np. przez kurs wakacyjny z danego tematu. Chodzi o konstruktywną konsekwencję, a nie bezlitosną karę.

Rodzic powinien pamiętać, że za długotrwałe opuszczenie się dziecka w nauce w dużej mierze odpowiada on sam. Jeśli widzimy, że dzieje się coś niedobrego, powinniśmy od razu zareagować i zaoferować dziecku pomoc.

- Podstawą sukcesu w rozwiązywaniu problemów szkolnych dziecka jest też współpraca rodziców ze szkołą - przekonuje Halina Weiss, pedagog szkolny.


Korzystajmy więc z danych nam możliwości. Rozmawiajmy z nauczycielami, pedagogiem szkolnym, a przede wszystkim z dzieckiem. I zastanówmy się, czyje ambicje nasze dziecko ma realizować: własne, czy może nasze - te niespełnione.

W piątek, 26 czerwca, dzieci przyniosą do domu świadectwa ukończenia kolejnej klasy. Ilu z nas, rodziców, wie, co na nich będzie? Oceny na świadectwie to nie tylko stopnie naszego dziecka, ale także nasz wynik z rodzicielstwa, na jaki pracowaliśmy cały rok szkolny.

WAŻNE - Stawiajmy wymagania szkolne na miarę możliwości naszych pociech. A możliwości to nie tylko motywacja do nauki, poziom inteligencji, ale również cechy charakteru, zainteresowania, stan zdrowia ucznia. Istotna jest również sprzyjająca lub nie atmosfera życia rodzinnego wpływająca na poziom koncentracji podczas nauki naszego dziecka.

a

Autor: Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna w Bychawie
Powrót